Most Karola jest niewątpliwie jedną z głównych atrakcji Pragi. Zawsze pełen turystów, od wczesnego rana aż do późnego wieczora tętni życiem i rozmowami.
Nie ma chyba osoby, która będąc w stolicy Czech chociaż na chwilę by tam nie dotarła. Pomimo tłumów, most ma swój klimat, którego nie można mu odmówić.
Według Wikipedii most ma prawie 516 m długości i ok. 9,50 m szerokości i spoczywa na 15 filarach. Ozdobiony jest licznymi posągami świętych i kilku ważnych osób np. cesarza Józefa II. Wszystkie rzeźby są piękne i niesamowicie wyglądają na tle nieba.
Najpopularniejsza jest postać Św. Jana Nepomucena, prezbitera, który w roku 1393 został strącony z tego mostu do Wełtawy. Pięć gwiazd wokół jego głowy symbolizuje pięć cnót męczeńskich a o tym przykrym wydarzeniu informuje pamiątkowa tablica.
Tam gdzie są turyści - można zarobić o chyba wie o tym każdy. Dlatego na moście każdego dnia można spotkać innych artystów - malujących, rysujących, grających, śpiewających, tańczących. Dbają o swoje interesy, jeden z muzyków pogonił pana, zrobił mu kilka zdjęć a nie wrzucił żadnych w zamian pieniędzy do kapelusza.
Ja, jeśli robię zdjęcie, zawsze coś wrzucam, tak dla przyzwoitości ;)
Muszę przyznać, że widok z mostu jest naprawdę ładny i pomimo tłumu warto się po nim przejść. Polecam jednak pilnować torebki i portfele, bo złodziei wielu.
Dla mnie Most Karola jest przede wszystkim drogą prowadzącą do mojej ulubionej dzielnicy Pragi jaką jest Malá Strana.
Raz wybrałyśmy się na spacer wczesnym rankiem, w dzień powszedni. To jest dobry czas na Most Karola, ponieważ większość wycieczek jeszcze nie dotarła, są wtedy na rynku ;) Lubię ten most, chociaż nie darzę go jakiś szczególnie ciepłym uczuciem, bo są w Pradze miejsca ciekawsze. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
raz udało mi się zobaczyć Most Karola bez takiej liczby turystów.. jak pojechaliśmy do Pragi PolskimBusem i już o 7.00 byliśmy na Moście. Nie było straganików, turystów, tylko jedna Młoda Para robiące sobie zdjęcia ślubne :) z drugiej strony to fajne, jak miejsce tętni miejskim życiem!
OdpowiedzUsuńRano musi być też fajnie, jak dzień wstaje!
Usuńw Pradze byłam jedynie przejazdem.musze sie tam kiedys wybrac w koncu, bo widze,ze warto :D
OdpowiedzUsuńPraga jest cudowna! Bardzo polecam!
UsuńCudowne widoki <3 Byłam kilka lat temu, ale teraz chciałabym powtórzyć spacer o poranku. Uwielbiam miasto o tej porze.
OdpowiedzUsuńFakt, rankiem jest specyficzne światło plus ten brak ludzi...
UsuńWieczorem na moście też jest troszkę mniej ludzi, ale w południe ich ilość rzeczywiście przechodzi ludzkie pojęcie ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, człowiek przy człowieku drepcze sobie powolutku ;)
Usuńmarzy mi się ten most o wschodzie słońca, czytaj. bez tłumu....
OdpowiedzUsuńAlbo rano albo w tygodniu ;)
UsuńBradzo lubie to miejsce w Pradze...czesto przez niego przechodzilam, Mala Strana tez jest moja ulubiona...zawsze cos na nim sie dzieje, jest gdzie oko zatrzymac...
OdpowiedzUsuńTak, dużo miłych zakątków ma Mala Strana, urokliwe miejsce!
UsuńUwielbiam Pragę i uwielbiam Most Karola. Ostatnio wybrałam się tam około 4 rano (w nadziei na brak tłumów i ładne zdjęcia), ale zamiast turystów spotkałam tłumy... dealerów, proponujących mi coś na poprawę humoru. Chyba nie wyglądałam wtedy najlepiej :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, nieźle z tymi dealerami!
UsuńPiękna ta Praga. Chętnie wybrałabym się tam jeszcze raz
OdpowiedzUsuńWarto! :) Mam wrażenie, że Praga jest coraz piękniejsza
UsuńPrzepiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie już dużo bardziej zachęcające.. bo po drugim pewnie bym z mostu zawróciła.. a już niemal na pewno nic bym na nim nie zobaczyła. Tłumy są straszne...
OdpowiedzUsuńMost rzeczywiście piękny, romantyczny...
Ps. Zapraszam na konkurs do mnie (saabway blogspot com). Będzie mi niezwykle miło, jeśli podzielisz się jakimś foto - podrózniczym wspomnieniem!
Zalatana ostatnio jestem, dopiero zobaczyłam info o konkursie...
UsuńO tak most Karola, to must to see w Pradze :) Kiedys nawet mialam plan oswiadczyc sie tam mojemu mężowi :) na szczescie w tym dniu strasznie padalao i tego nie zrobilam :) heheheh :) tym samym doczekalam sie jego oswiedaczyn :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że to miejsce wielu oświadczeń ;)
UsuńNiedawno po nim spacerowałam - ma w sobie to coś, zwłaszcza o zachodzie słońca i wieczorem - cuć jakąś magię... Ale prawdziwą magię poczułam na Malej Stranie wieczorem - byłam nią zachwycona! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mala Strana jest wspaniała, prawda? :)
UsuńByłam tam pół roku temu. Piękne wspomnienia!
OdpowiedzUsuńMnie zdecydowanie przerażają te tłumy przedzierające się przez most na drugą stronę rzeki. Traci przez to część swojej magii. Ale z przyjemnością wybrałabym się na spacer po tymże moście poza sezonem i jeszcze najlepiej wieczorem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A żeby tego było mało, to tłumy są zupełnie niefotogeniczne!!! ;)
UsuńCudowne miejsce, zaraz mi sie skojarzył nieco lepiej mi znany most Aniola - "Ponte San Angelo" w Rzymie i bardzo podobna atmosfera :)
OdpowiedzUsuńOj tak, pamiętam Ponte San Angelo - wspaniały!
UsuńO tak , uważam , że Praga to jedno z najpiękniejszych miast świata!
OdpowiedzUsuńJK
:)
UsuńJak tamtędy szłam koło pierwszej w nocy to most wyglądał tak, jak na ostatnim zdjęciu, a dodatkowo miasto nocą robiło wrażenie. Za to, jak byłam ostatnim razem, to przechodząc pod mostem zauważyłam korek. Część mostu była odnawiana, więc przejście było zwężone, w pewnym momencie ludzie po prostu stanęli i nie można było się ruszyć w żadną stronę, a z każdego brzegu napierał tłum. Po jakichś dziesięciu minutach przyjechała policja i zajęła się tym.
OdpowiedzUsuńMost potrafi się zakorkować, to fakt :)
UsuńTo prawda, sa w Pradze miejsca ciekawsze, ale sam most tez jest piekny, choc astysci i sprzedawcy tam zarabiajacy niezbyt przyjacielsko nastawieni do spacerowiczow.
OdpowiedzUsuńMasz rację, przy nas ostro gonili tych, co żałowali napiwków!
UsuńTararam, Mosta Karola! Szczególne miejsce, W Pradze zdarzyło mi się być kilka razy, dwa pamiętam szczególnie. Najpierw wyjazd z grupą ze studiów, a kilka lat później w sylwestrową noc przyjęłam tam oświadczyny :D
OdpowiedzUsuńOoooOo to faktycznie dobre skojarzenia!!! :)
UsuńPragę bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńJednym z moich celów jest by mieć tam mieszkanie, i móc w każdej chwili wyskoczyć i pomieszkać, spotkać się z ludźmi z całego świata.
Z Pragą mieliśmy kiedyś fajny numer związany,
wybraliśmy się z dziewczyną na kilka dni. zabookowaliśmy apartament niedaleko od centrum, i ku naszemu zdziwieniu, po przyjechaniu na miejsce, nasz apartament był zajęty.
Firma która się pomyliła, by zadość uczynić nam, dała do dyspozycji absolutnie rewelacyjne dwupoziomowe mieszkanie z widokiem na Hradczany, zaraz obok tańczącego domu. Bez dopłaty
to było fantastyczne przeżycie.
Tez lubisz Pragę, pewnie maja w tym udział i sami Czesi, bo to ludzie ciekawi,
a Co z innymi rejonami Czech, czy tez odwiedzasz?
Pozdrowienia
Tomek
Pięknie! Fajna zamiana! Czech nie znam niestety, poza Pragą nie byłam jeszcze nigdzie. Za duży ten świat :)
UsuńJa bym chciała zobaczyć to miejsce o wschodzie słońca w porannej mgle. To chyba kwestia fotografii, które widziałam kiedyś z cudownie tajemniczą atmosferą.
OdpowiedzUsuńJa widziałam w wieczornej mgle zimą most i Hradczany, zero ludzi, czad absolutny!!
UsuńUwielbiam Pragę. Byłam już kilka razy i znów się wybieramy. Rewelacyjne fotki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPraga jest rzeczywiście perłą w Czechach. Warto tam pojechać w okresie zimowym, kiedy są jarmarki świąteczne i liczba turystów niższa niż latem.
OdpowiedzUsuńKiedy bylas w Pradze? to aktualne zdjecia? :) pytam, bo widze brak klodek na moscie na Twoim zdjeciu. Nie ma juz tam ani jednej? :((
OdpowiedzUsuńByłam w maju 2012. Mi kłódek akurat nie brakuje, nie lubię tej mody...
Usuń